Niestety szablon już dawno temu wygasł, a jako że go nie mam nie wrzucę niestety nowego za co przepraszam.
Nagłymi wydatkami byłem zmuszony sprzedać lustro wraz z całą szklarnią, jednak bez aparatu zostać nie można, kupiłem Canona SX20is + konwerter raynox i w ten sposób wróciłem do przygody z makro.
Oczywiście nie obyło się bez dyfuzora który zrobiłem następująco:
Kupiłem na stacji benzynowej bańkę wody destylowanej (koszt około 5zł z tego co pamiętam)
Odkleiłem z niej naklejkę ponieważ tam znajdowała się największa ściana bez żadnych odciśniętych stempli, wodę odlałem sobie do innej bańki (może kiedyś się przyda:P)
Z tej największej ściany wyciąłem prostokąt o wymiarach około 15x20 cm
Na dole prostokąta wyciąłem dziurę o średnicy 4,5cm~ (tak aby część raynoxa którą się wkręca w zaczep przeszła z lekkim oporem)
Następnie przełożyłem przez to konwerter z drugiej strony nakręcając zaczep.
na wysokości górnej krawędzi zaczepu lekko naciąłem plastik z bańki i pod małym kontem skierowałem go do przodu by lepiej doświetlał, boki plastiku są również lekko skierowane do przodu.
Dzięki temu że otwór w plastiku jest dosyć ciasny dyfuzor trzyma się idealnie i przy wietrze nawet się nie porusza.
Jest na pewno wygodniejszy o wiele od tego który zrobiłem wcześniej do lustrzanki jednak tam by się chyba nie sprawdził ze względu na zbyt dużą odległość od lampy.
Przepraszam że nie mam żadnych zdjęć z przebiegu pracy jednak mam jak to wygląda teraz.
przykładowe zdjęcia z wykorzystaniem tego dyfuzora i konwertera: