saturn  Dołączył: 15 Gru 2011
konwerter fisheye a obiektyw fisheye
zastanawiam się nad wynalazkiem pt konwerter fisheye, nakręcany na gwint filtrowy. Rzeczy te kosztują gdzieś 100-200zł i mają dawać równoważnik skróconej ogniskowej. Niby wszystko fajnie ale cena sporo niższa od obiektywów fisheye i zastanawiam się gdzie jest ten przysłowiowy haczyk? Czy nie dochodzi do drastycznego pogorszenia obrazu? Czy możliwe jest stosowanie takiego konwertera z obiektywem który już jest szerokokątny (37mm)? Dodam,że jakieś subtelne wady mi nie przeszkadzają, bo używam analoga.
 

andy68  Dołączył: 11 Wrz 2008
moj znajomy kupił cos takiego do canona G-10, niestety nakładka była widoczna kadrze, po wykadrowaniu był ten sam kadr co przed załozeniem nakładki , to było ze dwa lata temu byc moze teraz udoskonalii te nakładki po za tym na obiektywach moze to lepiej funkcjonuje jesli ramka konwertera bedzie odpowiednio niska
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Nie lepiej kupić Zenitara 16?
 

BAN zamach  Dołączył: 21 Paź 2010
Zdecydowanie NIE WARTO,jako niepoprawny kupiłem toto jeszcze w czasach K100D.Tylko kilka prób i poszło w kąt i nawet nie wiem gdzie to jest.Teraz nawet nie potrafię wymienić szczegółowo wad- tak krótko trwała ta przygoda.Wspomnienie :nie nadawało się to do niczego sensownego i wyrzucone w błoto 2 stówki :cry:
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
zamach napisał/a:
Zdecydowanie NIE WARTO(...). Teraz nawet nie potrafię wymienić szczegółowo wad- tak krótko trwała ta przygoda.


Masz świadomość, że siła twoich argumentów jest bliska zeru.
 

BAN zamach  Dołączył: 21 Paź 2010
Benek napisał/a:
zamach napisał/a:
Zdecydowanie NIE WARTO(...). Teraz nawet nie potrafię wymienić szczegółowo wad- tak krótko trwała ta przygoda.


Masz świadomość, że siła twoich argumentów jest bliska zeru.

Tak mam,ale :
z zasady nie kłamię,nie wprowadzam nikogo w błąd oraz nie mówię o rzeczach o których w rekach nie miałem
a więc:

- wydałem na coś 200 pln i nie użyłem sensownie ,skutecznie bo sie nie dało ,
więc zdyskwalifikowałem ten sprzęt,
tak samo jak inne rzeczy ,które nie spełniły moich wymagań:
latarka,rekawice bokserskie,termowentylator,przecinaczka do jajek itd.
te i wiele innych sprzętów zniechęciły mnie do siebie i trafiły na złom lub do szuflady.
Tak tez sie stało z tym szerokokontnym konwerterem.Kupiłem,miałem ,swoje wrażenie (na zapytanie )-wyraziłem.
Natomiast Twoje beknięcie:
Masz świadomość, że siła twoich argumentów jest bliska zeru
nie wniosło nic do mojej opinii, ani nie popiera ,ani nie podważa,
posty sobie nabijasz?
pozdrawiam i amen mój w tym temacie
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
Z tego twojego słowotoku wynika ponownie jedno wielkie NIC. Wielki bezsensowny bulgot.

W świetle faktu, że setki - by nie powiedzieć tysiące ludzi - robi rzeczonym Zenitarem zdjęcia, czasem nawet bardzo udane (wystarczy popatrzeć tutaj), twoja wcześniej wyrażona opinia, jakoby
zamach napisał/a:
NIE WARTO kupować Zenitara, bo nie nadaje się do niczego sensownego, a jego zakup to wyrzucenie w błoto 2 stówek
musi zostać uznana za KOMPLETNIE MYLNĄ i BZDURNĄ oraz BEZWARTOŚCIOWĄ, a może po prostu ZWYCZAJNIE GŁUPIĄ i NIEPRZEMYŚLANĄ.

Pozdrawiam.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Benek napisał/a:

twoja wcześniej wyrażona opinia, jakoby
zamach napisał/a:
NIE WARTO kupować Zenitara, bo nie nadaje się do niczego sensownego, a jego zakup to wyrzucenie w błoto 2 stówek
musi zostać uznana za KOMPLETNIE MYLNĄ i BZDURNĄ oraz BEZWARTOŚCIOWĄ, a może po prostu ZWYCZAJNIE GŁUPIĄ i NIEPRZEMYŚLANĄ.


co ma oznaczać ten cytat :?:
jeżeli wymyślasz sobie jakiś tekst, to nie przypisuj go komuś innemu !

przecież zamach wyraźnie pisze o konwerterze, nie o Zenitarze
zamach napisał/a:
Tak tez sie stało z tym szerokokontnym konwerterem.Kupiłem,miałem ,swoje wrażenie (na zapytanie )-wyraziłem.


nie zagalopowałeś się przez przypadek za bardzo :?:

btw, tekst wytłuszczony przez ciebie boldem, zasługuje na regulaminową wstążkę (pkt. 1 regulaminu)
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
opiszon napisał/a:
co ma oznaczać ten cytat :?:
jeżeli wymyślasz sobie jakiś tekst, to nie przypisuj go komuś innemu !

Wszystko co zacytowałem, napisał zamach. Niczego nie wymyśliłem. Po prostu dokonałem składniowej parafrazy dłuższej wypowiedzi zamacha.

opiszon napisał/a:
przecież zamach wyraźnie pisze o konwerterze, nie o Zenitarze

Może zamach wyedytował swój drugi post, a może zwyczajnie nie zauważyłem tego, że pisze w nim o konwerterze. Jeśli to drugie, to serdecznie go przepraszam i biję się niniejszym w piersi. Muszę jednak zauważyć, że jego pierwszy post odnosił się - w moim przekonaniu - wyraźnie do Zenitara. Stąd po części moja pobieżna interpretacja drugiego postu. Ponadto w dalszym ciągu uważam, że opinie typu "X jest beznadziejne. Miałem, w sumie nie pamiętam w czym mi X nie pasowało, ale X jest bez wątpienia beznadziejne. Nie kupujcie, pieniądze wyrzucone w błoto" - trudno uznać za wartościowe, czy nawet wnoszące cokolwiek merytorycznego do dyskusji.

opiszon napisał/a:
nie zagalopowałeś się przez przypadek za bardzo :?:

Nie jeżdżę konno. A ty?

opiszon napisał/a:
btw, tekst wytłuszczony przez ciebie boldem, zasługuje na regulaminową wstążkę (pkt. 1 regulaminu)

Ależ ulżyj sobie. Nie ma sprawy... :mrgreen:
 

Fenol  Dołączył: 31 Sie 2010
spadek ostrości, kontrastu, blikotwórcze, często głupieje AF.... generalnie lepiej zainwestować w Zenitara ;-) oczywiście mogłem mieć jakiś kiepski konwerter, ale nie sądzę, by inne były pozbawione różnego rodzaju wad.
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
Ja za dawnych czasów miałem nasadkę "szerokokątującą". Używałem jej z Lumixm FZ-50. Po pierwsze - dawała koszmarne aberracje chromatyczne (każda krawędź fioletowa). Po drugie - obraz na bokach kadru był kompletnie galaretowaty, nieostry. Przypuszczam, że podobnie działać będzie ta nakładka "fiszująca". A może nawet będzie jeszcze bardziej obniżać jakość obrazu.
 

zaroowka  Dołączył: 06 Mar 2007
Konwertery proponuję olać i nie tykać (nawet długim kijem)...

Dobry konwerter to wydatek porównywalny z Zenitarem albo z Samayang'iem.

Więc po co kombinować?

EDIT: zenitara za 200 PLN sam bym chętnie zakupił. ;-)
A jeśli się któś ma zamiar zapytać - tak, jeżdżę konno, czasami też galopuję. :mrgreen:
 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
zaroowka napisał/a:
A jeśli się któś ma zamiar zapytać - tak, jeżdżę konno, czasami też galopuję.

...na własnym sprzęcie... ??? 8-) ;-)
 

zaroowka  Dołączył: 06 Mar 2007
Niestety, własnego się nie dorobiłem. Muszę na pożyczonych ganiać.
Tylko nie wiem, czy godzi się je nazywać "sprzętami", bo to dobre zwierzaki. :)

A żeby nie było tak całkiem "nie w temacie" - zwierzaki takie śmiesznie wychodzą na zdjęciach robionych fishem. Jabłka wychodzą też dziwnie, ale lepiej.
Bo te zwierzaki kochają jabłka. I wsadzają głowę pod kurtkę w poszukiwaniu jabłek po kieszeniach.

Wniosek: konwertery należy sobie odpuścić. :mrgreen:
 

kacperAs  Dołączył: 01 Mar 2010
Cytat
zenitara za 200 PLN sam bym chętnie zakupił
nie da się
 

mtb  Dołączył: 05 Mar 2011
plwk napisał/a:
Nie lepiej kupić Zenitara 16?

zamach napisał/a:
Zdecydowanie NIE WARTO,jako niepoprawny kupiłem toto jeszcze w czasach K100D.Tylko kilka prób i poszło w kąt i nawet nie wiem gdzie to jest.Teraz nawet nie potrafię wymienić szczegółowo wad- tak krótko trwała ta przygoda.Wspomnienie :nie nadawało się to do niczego sensownego i wyrzucone w błoto 2 stówki :cry:


Zastanówcie się czasem i przeczytajcie swoje posty po wysłaniu czy mają jakiś sens. Ja też po przeczytaniu tego byłem święcie przekonany, że o konwerter tutaj nie chodzi.
 

Marek Wyszomirski  Dołączył: 18 Kwi 2006
Miałem w dawnych czasach Zenitara 16K i korzystając z niego z analogiem byłem bardzo zadowolony (podobno trafiają się egzemplarze różnej jakości - mój był bardzo OK - z pierwszych serii produkcyjnych - chyba nawet jeszcze 'made in USSR'). Natomiast do lustrzanki cyfrowej z cropem bym go nie polecał - obcięcie pola widzenia powoduje, że gnie za mało jak na rybie oko, zaś za dużo, jak na zwykły obiektyw szerokokątny - efekt jest zgrubsza taki, jak na starych analogowych kompaktach z kiepsko skorygowanymi zniekształceniami beczkowatymi. Ale - pytający używa analoga, więc Zenitar jest dobrą radą.
Przy zakupie należy zwracać uwagę, czy z tyłu obiektywu przykręcony jest dedykowany filtr UV (w Zenitarze gwint pod filtr - maleńki, rozmiaru już nie pamiętam, ale chyba nawet poniżej 20mm - jest przy tylnej soczewce). Filtr ten jest elementem układu optycznego i jego brak uniemożliwia prawidłowe ustawienie ostrości. Nie byłbym zdziwiony, gdyby część narzekań na jakość optyczną Zenitarów wynikała właśnie z braku tego filtra.
 

DrEwNiAK  Dołączył: 29 Sty 2008
I przytaczany tutaj Zenitar 16 poszedł za blisko 600zł. ;-)
 
daśko  Dołączył: 15 Mar 2010
DrEwNiAK napisał/a:
I przytaczany tutaj Zenitar 16 poszedł za blisko 600zł.

Cytat

Aktualna cena
404,00
Licytacja zakończona
 

DrEwNiAK  Dołączył: 29 Sty 2008
Rzeczywiście, patrzyłem na inną aukcje na której poszedł za 585 zł :-)

[ Dodano: 2011-12-23, 22:12 ]
http://allegro.pl/show_item.php?item=1995799383

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach