bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
A ja dziś kupiłem sobie HardReseta :-)
 

xneon  Dołączył: 11 Gru 2009
a_czacha może doczekamy do naszych emerytur pełnoprawnego moda Black Mesa - czyli HL1 zrobiony na porządnie na silniku HL2, nie tylko biedny port jakim był HL: Source.
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Zapewne tak, również mam nadzieję, że do tego czasu moje wiadomości lingwistyczne wzrosną na tyle, że rozszyfruję Twoją wypowiedź :-)
 

xneon  Dołączył: 11 Gru 2009
po kolei

1. w 2004 powstał half-life 2
2. szok na widok silnika graficznego Source był spory
3. twórcy HL2, Valve, postanowili atakować pełną gębą
4. zrobiono porty (czyli konwersje starych gier na nowy silnik) dla Counter Strike, Half Life, chyba Day of Defeat - wszystkie otrzymały dodatek do nazwy: Source
5. O ile CS:S jeszcze się przyjął, o tyle po HL:S (czyli "odświeżonej" pierwszej części) jeżdżono jak po Nikoniu - z ostrogami i bez siana
6. grupka zapaleńców stwierdziła: "możemy zrobić to lepiej" - tak powstał pełnowymiarowy mod Black Mesa Source. jakiś czas temu skrócono nazwę do Black Mesa.
7. projekt staje się powoli takim Duke Nukem Forever modów - czyli vaporware, z nieśmiertelną regułków "wypuścimy gdy będzie gotowe"
8. liczę na to że efekty będa lepsze niż DNF - który nie miał szans sprostać oczekiwaniom i którego niektórzy ludzie wcale nie akceptują, twierdząc że to wciąż niewydana gra (w końcu zrobiło ją inne studio, po łebkach; nawiasem mówiąc nie daję też szans wypuszczanemu przez Rockstar Max Payne 3)

9. oczywiście można grać w oryginał z '99 i naprawdę warto, bo to był piękny rok dla gier, Deus Ex, UT99, Quake III, niemniej jeśli nie zabierałeś się jeszcze za to, warto jeszcze odrobinkę poczekać by potem zapewnić sobie jeden z najprzyjemniejszych tygodni w życiu, gdy po kolei przejdziesz HL1, HL2 i dwa (trzy!) epizody w wyśmienitej jakości. dziadkowi Half-Life'owi się to należy, podobnie jak wspomiany Deus Ex otrzymał nowe szaty, jak przygotowano tekstury HD dla System Shock 2...
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
No to wiele wyjaśniło! :-)
Poza tym i tak odrobinkę poczekam, ale znając
siebie i swoje zdolności to tydzień mi nie wystarczy, żeby przejść przez to wzystko...
 

hitman1986  Dołączył: 17 Mar 2008
A ja od kilkunastu dni morduję Battlefielda 3. Single player już przeszedłem, teraz gram na multi. Rewelacja.

W kolejce czeka Snajper.
 

komisarz  Dołączył: 09 Maj 2011
Fajny wątek :-)

Ze starych ale jarych polecam Soldier of Fortune. Jak pomyślałem, to aż przyszła chętka na zagranie. Nawiasem mówiąc, kiedy kiedyś w nią grałem to odkryłem bardzo ciekawą rzecz. Ogólnie rzecz biorąc gra nie jest strasznie łatwa, ale kiedyś w akademiku musiałem wyjść na zajęcia i trochę dla jaj zmieniłem broń na pistolet i metodą na Rambo przeszedłem w kilka chwil etap, którego wcześniej nie mogłem przejść z lepszą bronia, kryjąc się itd.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach