Witam,
Wreszcie ukończyłem rolkę w swoim me super.
Oddałem do Rossmana, bo to klisza w formie testu, moja pierwsza od stu lat i pierwsze tym aparatem odkąd go nabyłem.
Rolka renomowanej marki Rossman.
Mam dwa pytania w związku z tym wszystkim.
Po pierwsze: na kilku zdjęciach mam takie "wianki"
te wycieki/wycieruchy są tylko na 3 odbitkach, na skanach oraz widzę pod ostrym kątem pod światło także na negatywie (na 3 widać i na czwarty kadr lekko zachodzi). Pytanie, czy oni coś zdziałali że mi takie kwiatki wyszły, czy to wina tego "renomowanego" materiału od jego "nowości"?
Jako ciekawostka podam, że mam to na negatywie tylko na uciętej części z 4 kadrami, na reszcie "wycinek" jest ok.
Drugie pytanie:
Zamawiałem odbitki wraz ze skanowaniem na płytkę, czy wtedy standardowa rozdzielczość to 1536x1024? i czy oni skanują je wprost z negatywu? :), bo są jakoś dość mocno podostrzone, zaziarnione i podkontrastowane. Wyglądają "troszkę" inaczej jak te z odbitek.
Szału się nie spodziewałem po takiej cenie kliszy i skanowania, ale dziwnie to wygląda, bo czasem jak 2 różne zdjęcia.
I czy lepiej skanować w tak niskiej rozdzielczości czy lepiej dopiero później z odbitek w domu na skanerze średniej jakości, ale już w znacznie większej?
Przeznaczenie fot:po obróbce do netu i albumu rodzinnego, odbitki max A4
Pozdrawiam