Witam,

Na popularnym portalu aukcyjnym znalazłem TCx2 jak w temacie. Chciałbym go użyć razem z SMC-M 200 f/4. Stoi za 68PLN. Nie planuję w przyszłości rozbudowy szklarni w zakresie tele stąd moja decyzja o TC bez styków. Pytanie brzmi czy ktoś miał z czymś takim do czynienia i czy w ogóle z tym szkłem warto wchodzić w TC.

Z góry dzięki!

K-5 II|Sigma 17-50 f/2.8|DA70 Limited f/2.4

patrzę i widzę to co zobaczyłem

No niby wiem. Ale za 68 PLN nie kupię nawet 400 f/8 a tak to może jeszcze użyję z A 50 f/1.7

K-5 II|Sigma 17-50 f/2.8|DA70 Limited f/2.4

patrzę i widzę to co zobaczyłem

Weź jeszcze pod uwagę, że przy takich sobie, a nawet przy dobrych TC rozdzielczość obrazu też leci na pysk. Moim zdaniem jeśli potrzebujesz tanio coś długiego to lepiej wydaj 350 zł na 500mm f/8 lustrzane.

No i tu się pojawia problem. Bo jak miałbym wydać 350 to lepiej dołożyć i kupić np. Taira 300 f/4.5 . Chciałem niewielkim kosztem "zasmakować" "prawdziwego" tele i stąd pomysł na komplet M 200 f/4 + TC x2. Ale widzę, że to nie takie proste. Z drugiej strony jeśli nie spróbuję to nie będę wiedział Chodziło mi o to czy ktoś miał styczność z takim ustrojstwem i czy w ogóle jest to używalne.

K-5 II|Sigma 17-50 f/2.8|DA70 Limited f/2.4

patrzę i widzę to co zobaczyłem

Miałem kiedyś TCx2 Zeissa na M42 i używałem go z Pancolarem 50/1.8 (no, w miarę, choć rewelacji nie było), oraz Jupiterem 135/3.5 (z TC to już była taka ciemnica i mydło, że szkoda gadać).