tomekkarol  Dołączył: 17 Sty 2010
Szlag, jak ja nie cierpię mieć racji. A tak swoją drogą z moich skromnych laserowych doświadczeń to CCD górą - nagrywałem wysokoenergetyczne lasery Canonem G3 i działa.
 

Canella  Dołączyła: 29 Gru 2010
technik219 napisał/a:
Oj, cena zaboli, bo pewnie nie uznają tego za naprawę gwarancyjną :-/

No nawet nie żartuj, mam jeszcze na niego wykupione dodatkowo ubezpieczenie hmmmm...
Załamka :-/
Beczeć się chce
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
Ej, bez przesady. Ja za pomocą matrycy CCD i siatek dyfrakcyjnych mierzyłem widmo lasera świecąc nim wprost na matrycę, przede mną i po mnie robili to inni studenci i jakoś nie zmieniano matrycy co zajęcia.
 

tomekkarol  Dołączył: 17 Sty 2010
mój CCD w Canonie G3 też wytrzymał godzinny pokaz laserów. Może CMOSy są bardziej podatne. Jadę niedługo na pokazy i zastanawiam się czy brać E-PL1 z jego LiveMOSem.
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
Patrząc na te filmy to stawiałbym na to, że padła elektronika od odczytywania wierszy/kolumn, która jak wiadomo jest handlowo sprzedawana jako nieodłączna część detektora CMOS. Same fotodiody pewnie są ok, ale zrzucanie linii dostało za duży sygnał i się przesyciło na stałe. Niewiele to zmienia, bo dla użytkownika aparatu oznacza to najprawdopodobniej wymianę płyty głównej aparatu.
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
Stąd wniosek, że na pokazy laserowe i wszelkie imprezy z użyciem tychże należy się wybierać z analogiem. Jemu lasery nie straszne :-D
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
W najgorszym razie dodatkową perforację w klatce wypali. :mrgreen:
 
maclav60  Dołączył: 29 Lis 2011
Pewnie dojdzie do wymiany matrycy a to trochę zaboli :cry:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach