Założyłem sobie kiedyś wreszcie konto na gmailu.Oczywiście zapomniałem o nim, ostatnio po dłuższej nie obecności, wchodzę na picasę, żeby coś tam koledze pokazać , a tam mam mnóstwo komentarzy z całego świata pod różnymi moimi zdjęciami. WTF ???myślę sobie - dlaczego taki się szum mi narobił w mojej wiecznie nie dokończonej "galeryjce"?
Przypomniałem sobie o założonym kilka miesięcy temu koncie gmail, gdzie dostaje przypomnienia jak coś się dzieje na mojej PICASSIE. Odpalam pocztę a tam 280 mejli
2 wiadomość z nich wyjaśniła mi cały rumor.
Ten
ALBUM się komuś tam na górze w picasie spodobał , wybrali jedno zdjęcie i wrzucili na główną. Stąd więc ludziska z całego świata poklikali mi dość nieźle i licznik oglądalności dość całkiem fajnie teraz wygląda.
Cały czas zachodzę w głowę jak picasa wyczaiła moje ujęcie z milionów innych albumów? Jedynie przypuszczenie to że skusiła ich nazwa albumu z wiadomych teraz względów.
Dzięki za uwagę