komisarz_ryba  Dołączył: 30 Wrz 2012
Michciu76 napisał/a:

Cały czas piszę o budowie optycznej a nie o kształcie obiektywu, innym mocowaniu bagnetowym, listkach przesłony czy OIS. Mam Sigmę 17-70 z OIS i bez stabilizacji ta Sigma nadal jest tym samym obiektywem, mniejsza lżejsza ale posiada ten sam układ soczewek.


Wybacz, ale nie masz pojecia o czym piszesz i wymyslasz teorie spiskowe. O zadnej budowie optycznej nie piszesz, bo nie masz schematu tych obiektywow.

Mocowanie bagnetowe a odleglosc od matrycy to dwie rozne sprawy i to ma wyrazny wplyw na uklad optyczny. Nawet pokazalem ci zdjecie jak wyglada samsung na 55mm. gdybys mial Pentaxa albo zadal jakikolwiek trud i poszukal tej informacji to bys wiedzial, ze pentax nie wysuwa tubusa na taka dlugosc na 55mm. Spojrzyj na zdjecie - pentax jest schowany na 35mm, a samsung wysuwa sie liniowo i jest schowany na 18mm. generalnie nie widze sensu dalszej dyskusji na ten temat, jak jeszcze nie rozumiesz to i nie zrozumiesz.

Aha - a moze samsung skopiowal obiektyw od canon'a, on tez ma 12 elemwntow w 9 grupach? A moze pentax tez skopiowal od canona? A sony skopiowalo ale kiepsko, bo ma 11 elemwentow w 9 grupach? A Nikon to w ogole przegial, bo z 12 elementow w dziewieciu grupach wyszlo mu macro 60mm.
 

tomekkarol  Dołączył: 17 Sty 2010
Czy za wyrażanie przypuszczeń że Samsung coś skopiował tutaj tylko biją, czy obcinają głowę, bo nie zauważyłem? Właścicielom innych marek życzę tak oddanych klientów.

Różnice (bez schematu optycznego) między kitem I a NX 18-55 to np. obecność w tym drugim soczewki asferycznej (w Pentaksie dopiero w II kicie, ale za to dwie) oraz właśnie charakter wydłużania tubusu przy zmianie ogniskowej. To że NX jest dużo dłuższy na 55mm niczego nie dowodzi - ma 20mm dłuższą odegłość rejestrową, więc teoretycznie lokalizacja soczewek mogłabyby ta sama. Moim zdaniem to nie jest klon Pentaksa.

Nie zawsze odległość od matrycy musi mieć wpływ na układ optyczny, gdyby tak było Sigma by nie wypuszczała hurtem swoich 19/30/60mm na różne bezlusterkowe bagnety.
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
Michciu76, ja też wątpię, żeby NX 18-55 był optyczna kalką DA 18-55 II. Według apatycznych.pl, Pentax ma 11 soczewek w 8 grupach, Samsung 12 w 9. Zresztą przednia soczewka Samsunga ma też wyraźnie większą średnicę niż ta w Pentaksie. Moim zdaniem, to nie mogą być obiektywy o tym samym optycznym schemacie.
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Jeśli schematy które znalazłem w sieci są prawdziwe, to nie są to te same konstrukcje.
 

Michciu76  Dołączył: 08 Wrz 2010
Ale ja się nie upieram, że to ta sama konstrukcja, wyczytałem gdzieś w sieci, że to kopia, oba miały podobną ilość elementów wiec chciałem się upewnić. Jako niedoszłego posiadacza systemu NX cieszyła mnie ta informacja - z DA 18-55 WR byłem zadowolony.
Nie dam tylko z siebie zrobić kompletnego dyletanta argumentami, że to nie to bo obiektyw ma inną liczbę listków przysłony, stabilizację, silnik AF.
Dostosowanie obiektywu do pracy z bezlusterkowcem może polegać tylko na wymianie ostatniej grupy elementów optycznych aby skrócić drogę ogniskowania. Jak podczepię odpowiedni adapter (zarazem dystans) do jakiegokolwiek NXa to mogę na nim używać wszystkich obiektywów z mocowaniem K, mam przeniesienie elektroniki poza AF bo motor nie ten;)
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
Michciu76 napisał/a:
Ale ja się nie upieram, że to ta sama konstrukcja, wyczytałem gdzieś w sieci, że to kopia...
Samsung Xenon 18-55 z bagnetem K, to kopia DA 18-55. Ale NX 18-55 to nie to samo co Xenon 18-55. Może ktoś w sieci dokonał daleko idącego skrótu myślowego... :-)
 
komisarz_ryba  Dołączył: 30 Wrz 2012
tomekkarol napisał/a:
Czy za wyrażanie przypuszczeń że Samsung coś skopiował tutaj tylko biją, czy obcinają głowę, bo nie zauważyłem? Właścicielom innych marek życzę tak oddanych klientów.


Sorki, ze smialem odpowiedziec.

Cytat

To że NX jest dużo dłuższy na 55mm niczego nie dowodzi - ma 20mm dłuższą odegłość rejestrową, więc teoretycznie lokalizacja soczewek mogłabyby ta sama.


Napisalem, ze dlugosc tubusa zalezy liniowo od ogniskowej (i najkrotsza jest na 18mm) a w Pentaksie nie. Warto czytac wszystko a nie wybrac pol zdania i zapodac pseudoodkrywcza mysl.

Cytat

Nie zawsze odległość od matrycy musi mieć wpływ na układ optyczny, gdyby tak było Sigma by nie wypuszczała hurtem swoich 19/30/60mm na różne bezlusterkowe bagnety.


Jak roznice miedzy bezlusterkowcami sa rzedu kilku milimetrow to pewnie roznice tez nie sa wielkie. A ze takie roznice musza byc zawsze to jest dosc oczywiste. tyle, ze nie wiadomo po co to piszesz, bo nie chodzilo o podobny obiektyw na roznych bezlusterkowcach a o obiektyw na Pentaksie vs bezlusterkowcu, gdzie roznica to 2 cm.
 

tomekkarol  Dołączył: 17 Sty 2010
Patrz, a obiektywy 4/3 chodzące na m4/3 to też 2mm różnicy?

Cytat
Warto czytac wszystko a nie wybrac pol zdania i zapodac pseudoodkrywcza mysl.


Ależ przyznałem Ci rację pisząc

Cytat
charakter wydłużania tubusu przy zmianie ogniskowej


zaledwie zdanie wcześniej. Proszę o czytanie całych postów i nie zamieszczanie złośliwych rad :mrgreen:
 
komisarz_ryba  Dołączył: 30 Wrz 2012
tomekkarol napisał/a:
Patrz, a obiektywy 4/3 chodzące na m4/3 to też 2mm różnicy?



Ale one tak same chodza czy moze towarzyszy im przejsciowka ktorej grubosc wyrownuje odleglosc od matrycy (zwieksza z m4/3 do 4/3)?
 

tomekkarol  Dołączył: 17 Sty 2010
Nie rozumiem. Jak piszesz, zawsze zmiana odległości rejestrowej wpływa na optykę. Jak podaję Ci przykład z różnicą 1.25mm to piszesz że to nie różnica. Jak podaję przykład, gdzie ta sama formuła optyczna pracuje znakomicie na dwóch różnych bagnetach po wyrównaniu odległości rejestrowej to piszesz że potrzebny jest adapter. Oczywiście że jest potrzebny adapter, ale formuła optyczna pozostaje bez zmian, to jest tylko dystans. Dlatego na kazdej płaskiej matrycy wyposażonej w standardowe mikrosoczewki na senselach ta sama formuła optyczna będzie pracować tak samo, oczywiście przy zachowaniu odległości rejestrowej.

Nieprawdą zatem jest stwierdzenie że zmiana odległości bagnetowej musi pociągać za sobą zmianę formuły optycznej. A jeżeli producent fabrycznie do istniejącego obiektywu "przyspawa" adapter? Obiektyw fizycznie się wydluży kompensując zmniejszoną odległość rejestrową, ale odległość soczewek od matrycy pozostanie nie zmieniona.
 
komisarz_ryba  Dołączył: 30 Wrz 2012
tomekkarol napisał/a:
Nie rozumiem. Jak piszesz, zawsze zmiana odległości rejestrowej wpływa na optykę. Jak podaję Ci przykład z różnicą 1.25mm to piszesz że to nie różnica.


Nie zauwazylem zadnego przykladu. Sigma oferuje swoje szkla na NEXa i m4/3. Chcesz powiedziec, ze uklad optyczny jest dokladnie taki sam, a jedyna roznica jest odleglosc 1.25mm odleglosci od matrycy? Bo jak tak to ciekawa sprawa jak sie ten sam obraz miesci na APS-C i nexa i m4/3 ktora jest jakby sporo mniejsza. Az tak sie skurczyl sie przez ten 1.25mm czy moze jednak uklad nie jest taki sam?

Cytat

Jak podaję przykład, gdzie ta sama formuła optyczna pracuje znakomicie na dwóch różnych bagnetach po wyrównaniu odległości rejestrowej to piszesz że potrzebny jest adapter. Oczywiście że jest potrzebny adapter, ale formuła optyczna pozostaje bez zmian, to jest tylko dystans. Dlatego na kazdej płaskiej matrycy wyposażonej w standardowe mikrosoczewki na senselach ta sama formuła optyczna będzie pracować tak samo, oczywiście przy zachowaniu odległości rejestrowej.


To mi wyglada na teoretyczne banialuki. Nie ma czegos takiego, jak standardowe mikrosoczewki. Gdyby wszyscy mieli tak samo, to Sony nie mialoby sporych problemow z ostroscia na rogach w wiekszosci swoich obiektywow. Mikrosoczewki musza uwzgledniac odleglosc soczewki od matrycy zeby byc ustawione pod odpowienim katem na brzegach. Mniejsza odleglosc = wiekszy kat. A jak saczewki sa inne to i obiektyw musi byc dostosowany albo nastapi strata jakosci.


Cytat

Nieprawdą zatem jest stwierdzenie że zmiana odległo
ści bagnetowej musi pociągać za sobą zmianę formuły optycznej.


To jest tzw. dowod przez autorytet. Napisalem A, a skoro a to B, wiec mam racje. Tylko, ze jezeli A nie jest prawda, to zaden dowod nie mial miejsca. I nie mial.

Cytat

A jeżeli producent fabrycznie do istniejącego obiektywu "przyspawa" adapter? Obiektyw fizycznie się wydluży kompensując zmniejszoną odległość rejestrową, ale odległość soczewek od matrycy pozostanie nie zmieniona.


Ze jak? Tzn. gdzie producent przyspawa ten adapter, do oslony przeciwslonecznej? Bo wtedy faktycznie bedzie dluzszy i odleglosc soczewki od matrycy sie nie zmieni. Tylko jak go wtedy przykrecic? I jak skompensowac zwiekszone winetowanie?
 

tomekkarol  Dołączył: 17 Sty 2010
1. Tak, chcę powiedzieć, że układ Sigm dla bezluster jest taki sam.
2. Nie, taki sam obraz nie mieści się na powierzchnii APS-C i m4/3.
3. Tak, taki sam obraz jest rzutowany na powierzhcnie matryc APS-C i m4/3 a to że mają inne wymiary przekłada się na ekwiwalent ogniskowej, jaką mają te obiektywy na tych matrycach.
4. Tak, są standardowe mikrosoczewki tzn. identyczne na calej powierzchnii sensora. Odmienne rozwiązania na tą chwilę mają tylko Leica i Sony A7r (soczewki o zmiennej geometrii zależnej od lokalizacji na sensorze).
5. Tak, Sony ma problem z ostrością na brzegach w większości swoich obiektywów. Nie tylko Sony. Istnienie mniejszości obiektywów na których brzegi są OK implikuje fakt że jest to problem obiektywów a nie matrycy (OK, nie do końca, po to są te soczewki o których punkt wyżej)
6. Nie, mikrosoczewki w aparatach z wymiennymi obiektywami nie mogą uwzględniać tylko odległosci ostatniej soczewki od matrycy gdyż
- w różnych obiektywach położenie ostatniej soczewki do matrycy jest różna
- w sporym procencie obiektywów ogniskowanie jest uskuteczniane za pomocą przesuwania ostatniej soczewki/grupy soczewek/wszystkich soczewek, lecz istotnie korygowane mikrosoczewki przyjmują więcej światła z kierunków dalekich od prostopadłego do powierzchnii matrycy
7. Tak, zmiana odległości rejestrowej nie musi pociągac za sobą zmiany formuły optycznej, wynika to z faktu, że dany obiektyw ustawiony na ostrzenie w konkretny punkt ma określoną odległość O do płaszczyzny, na którą rzutować będzie ostry obraz. Na odległość tą składać się będzie:
- odległość matrycy M do natywnego bagnetu B
- odległość bagnetu B do ostatniej soczewki S

zdefiniujmy jeszcze:
- długość obiektywu D na którą składać się będzie
- znana już odległosć BS i
- odległość od ostatniej soczewki S do frontu F obiektywu

Dla każdej kombinacji w której MB + BS = O uzyskamy ostry obraz.

długość obiektywu do lustrzanki B to

BS + SF = D

Założmy że w lustrzance o bagnecie B odległość MB wynosi 45mm, a w bezlusterkowcu o bagnecie B1 odległość MB1 wynosi 25mm. Aby uzyskać ostry obraz na bezlusterkowcu należy zastosować adapter B1B o grubości 20mm aby uzyskać:

MB1 + B1B + BS = O

długość obiektywu nie ulega zmianie

BS + SF = D

a teraz wyobraźmy sobie że producent kustrzanek B i bezlusterkowców B1 opracował świetny obiektyw na bagnet B i chce go zastosować w bezlusterkowcach B1. Może sprzedać adapter albo powiększyć długość obiektywu i zmienić bagnet na B1. O ile trzeba wydłużyć? O 20mm. Otrzymamy wówczas:

B1S = B1B = BS + 20mm

MB1 + B1S = MB1 + 20mm + BS = O

długość obiektywu:

B1S + SF = BS + 20mm + SF = D +20mm

Matematyków/fizyków/ścisłowców przepraszam, prościej nie potrafię.

8. Tak, są firmy które tak robią. Wspomniana Sigma dla bezlusterkowców (znalazłem tylko jeden schemat 19/2.8 http://www.beiks.com.pl/d...DN_schemat2.jpg jeżeli któś znajdzie inny, chętnie odszczekam) ale zwłaszcza dla lustrzanek - odległość rejestrowa dla współczesncyh wiodących DSLR wynosi od 38.67mm (4/3) po 46.50mm (Nikon F) i dla obydwu bagnetów występuje wiele wspólnych obiektywów (np.10-20mm f4-5.6, 30mm f1.4), nie wierzę, że dla każdego bagnetu Sigma modyfikuje formułę optyczną. A Tamron? A Samyang? A Tokina?

Edit: Ad. 8. A gdyby było inaczej i sigma na każdy bagnet robiła inną formułę optyczną to na 100% nie robilaby ruchu z wymianą bagnetów. Ile by wówczas kosztowała wymiana wzystkich soczewek i bagnetu? Czy na pewno koszty mieściłyby się w tych podanych przez Sigmę?

Edit2: 9. Nie, wydłużenie obiektywu przez "przyspawanie" adaptera będzie tylko wtedy skuteczne, gdy zachowamy odległość ostatnia soczewka - matryca, a więc od stronu bagnetu a nie frontu. Wydawało mi się to tak oczywiste, że nie pisałem o tym.
 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006
komisarz_ryba, piszesz nie mając pojęcia o czym piszesz... aż zgłosiłem Twój post do moderacji...
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
komisarz_ryba napisał/a:
Chcesz powiedziec, ze uklad optyczny jest dokladnie taki sam, a jedyna roznica jest odleglosc 1.25mm odleglosci od matrycy? Bo jak tak to ciekawa sprawa jak sie ten sam obraz miesci na APS-C i nexa i m4/3 ktora jest jakby sporo mniejsza.
Jest taki sam. Podobnie jak wielu praktycznie identycznych Samyangów, które różnią się tylko bagnetem i ilością żelaza na końcu obiektywu (czyli odległością rejestrową).
 
komisarz_ryba  Dołączył: 30 Wrz 2012
dagio napisał/a:
komisarz_ryba, piszesz nie mając pojęcia o czym piszesz... aż zgłosiłem Twój post do moderacji...


Powodzenia. I co napisales w zgloszeniu? Ze nie mam pojecia o czym pisze? Ciekawe jak moderator na taki rzeczowy donos. Moze zaleci Ci herbatke z melisy?

[ Dodano: 2013-10-20, 20:34 ]
tomekkarol napisał/a:

2. Nie, taki sam obraz nie mieści się na powierzchnii APS-C i m4/3.


Tutaj sie wylozylem. Zalozylem ze obraz jest ten sam a wtedy uklad ptyczny musialby byc inny. Coz, niech Ci bedzie ;-)

[ Dodano: 2013-10-20, 20:35 ]
Cytat

6. Nie, mikrosoczewki w aparatach z wymiennymi obiektywami nie mogą uwzględniać tylko odległosci ostatniej soczewki od matrycy


Nie pisalem, ze tylko.

[ Dodano: 2013-10-20, 20:37 ]
Cytat

4. Tak, są standardowe mikrosoczewki tzn. identyczne na calej powierzchnii sensora. Odmienne rozwiązania na tą chwilę mają tylko Leica i Sony A7r (soczewki o zmiennej geometrii zależnej od lokalizacji na sensorze).


Mi tu chodzilo o ich uklad a nie identycznosc. W sumie nieprecyzyjny bylem.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
komisarz_ryba napisał/a:
iekawe jak moderator na taki rzeczowy donos.
a moderator na to

co ten komisarz_ryba to ja nawet nie

no ogólnie, że bzdury piszesz
 
komisarz_ryba  Dołączył: 30 Wrz 2012
tomekkarol napisał/a:

Edit2: 9. Nie, wydłużenie obiektywu przez "przyspawanie" adaptera będzie tylko wtedy skuteczne, gdy zachowamy odległość ostatnia soczewka - matryca, a więc od stronu bagnetu a nie frontu. Wydawało mi się to tak oczywiste, że nie pisałem o tym.


To byl taki zart. Napisales "Obiektyw fizycznie się wydluży kompensując zmniejszoną odległość rejestrową, ale odległość soczewek od matrycy pozostanie nie zmieniona." A przeciez adapter ma za zadanie zmiane odleglosci soczewki od matrycy. Mozna czytac roznie.

[ Dodano: 2013-10-20, 20:42 ]
opiszon napisał/a:
komisarz_ryba napisał/a:
iekawe jak moderator na taki rzeczowy donos.
a moderator na to

co ten komisarz_ryba to ja nawet nie

no ogólnie, że bzdury piszesz


Liczy sie efekt koncowy :mrgreen:

Zaczalem dobrze z tym pentaxem. Wstawiam zdjecia, wyjasniam, normalnie praca organiczna pelna geba. Raportowac kazdy ehmm... moze.

[ Dodano: 2013-10-20, 21:03 ]
tomekkarol napisał/a:

Matematyków/fizyków/ścisłowców przepraszam, prościej nie potrafię.


Chyba humanistow. Albo przepraszasz tych, ktorzy nei zrozumieja ("prosciej nie potrafie"), albo tych, co sie oburza za prostactwo (matematykow itp).
 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006
Komisarzu, zgłaszając post do moderacji nie da się podać powodu.. to nie donos, to dbanie o dobro "Internetów", żeby ktoś czytający czasu nie tracił na zrozumienie błędnego toku rozumowania. Jeżeli już przyznajesz się do błędów, najlepiej sam skoryguj swoje rewelacje, tak w ramach "samochłosty"..
Temat już nie dla mnie, staram się tylko wyłapywać co ciekawsze "kwiatki", ale sobie odpuszczę.
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
Dla mnie skopiowany obiektyw ma takie same kształty soczewek taką samą ich ilość i zachowuje się tak samo.
Z mojego porównania organoleptycznego w żaden sposób nie można powiedzieć że są to optyczne bliźniaki. Nie potrzebuję do tego schematu rzut oka na przednią soczewkę i juz widac że jest inna podobnie tylna a co w środku to już niestotne bi tak na zewnątrrz widac róznice.
Mają tylko ten sam zakres ogniskowych.
Poza tym NX jest ostrzejszy, mniej abberuje a jeśli juz to w innym kolorze i blikuje na zielono choć to ostatnie jakby ustapiło po zdjęciu plastikowej osłony przeciwsłonecznej :shock:
A tak ogólnie optyke dla Szajsunga zanim NX powstał projektowali inżyniery z firmy Schneider & Kreuzenag a Szajsung tylko sobie produkuje wiec nie kłócta siem.
Silniki do różnych aut też konstruują te same firmy np włoskie VM Motori którego konstrukcje są w niemieckich i koreańskich autach jednocześnie.

Jeżeli o caąłokształcie konstrukcji mówimy to gdzie tam kitowi Pentaxa z trybami do Szajsunga z silniczkiem AF i wbudowanym OIS, dajcie spokój 2 światy.
 
janek_wu  Dołączył: 26 Maj 2008
Kfan napisał/a:
A tak ogólnie optyke dla Szajsunga zanim NX powstał projektowali inżyniery z firmy Schneider & Kreuzenag a Szajsung tylko sobie produkuje wiec nie kłócta siem.
A co te inżyniery od Schneider-Kreuznach zaprojektowały do lustrzanek, poza niebieskim paskiem na kopiach pentaksowych obiektywów?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach