ZbyszekB napisał/a:Wnioskuję że nie wiesz jak to działa.
ZbyszekB napisał/a:W momencie robienia zdjęcia popychacz cofa się do zadanej wartości a przysłona musi za nim nadążyć wykorzystując siłę sprężyny wbudowanej w obiektyw.
Poszukiwacz napisał/a:A kiedy wraca ona np. z f/3.5 to także normalnym jest że otworzy się do bliżej nieokreślonej wartości pomiędzy f/3.2 oraz f/3.5, a nie do pełnego f/2.8?
Grzechotnik napisał/a:Mechaniczne sterowana przysłona nie zapewnia pełnej powtarzalności, różnica pozostaje na tyle niewielka że nie ma wpływu na prawidłowa ekspozycję
Polska, cóż, to nie Śląsk, ale też tam ładnie, A. Sapkowski, "Boży wojownicy"
GX8, GM1, P7-14, P12-32, P35-100, P100-300, K50/1.1
Pentax KM ,K100D, K10D , K3 i kilkadziesiąt ciekawych manuali
Benek napisał/a:Pokazałeś zdjęcie zrobione na pełnej dziurze, f2.8 oraz zdjęcie zrobione na tej felernej przysłonie, niewłaściwie ustawionej pomiędzy f3.2-3.5 (gratuluję dokładnych obliczeń)
Benek napisał/a:Założę się o ciężarówkę kiełbasy, że różnicy gołym okiem nie dostrzega nikt.
Benek napisał/a:Aparaty oszukują na ISO, na czasie otwarcia migawki, obiektywy oszukują na jasności podając zawyżone wartości. Takie historie to codzienność. Pomijam klasykę gatunku, czyli wszystkie wpadki Nikona, który nawet syfiącą się matrycę
Benek napisał/a:Dla mnie walka z serwisem o to, że obiektyw czasem otwiera się na f3.2 a nie na f2.8 to to zwyczajne bezproduktywne bicie piany.
Benek napisał/a:Oczekujesz doskonałości od rzeczy kupionej z drugiej ręki za kwotę 2500 zł? Nie żartuj.
Tym gorzej dla Ciebie. Robisz przy tym na co dzień i nie wiesz jak działa. Teraz jestem tego pewny. Wygląda na to że serwisant w Apollo też pracuje przy tym na co dzień i nie wie jak działa.Grzechotnik napisał/a:ZbyszekB napisał/a:Wnioskuję że nie wiesz jak to działa.
Faktycznie, rozbierając dziennie dziesięć szkieł nie wiem jak one działają
Ano właśnie!! NIE PRAWDĄ JEST że popychacz przysłony w bagnecie KAF2 ma tylko dwie skrajne wartości! Te dwie skrajne wartości to przysłona maksymalnie otwarta i zamknięta ale pomiędzy nimi są wartości pośrednie. Popychacz w korpusie jest sterowany silnikiem krokowym i przesuwa się o określoną wartość zależnie od wybranej przysłony. A on steruje popychaczem w obiektywie wykonując ruch o odpowiednią wartość. Potem ten ruch popychacza jest przenoszony na krzywkę która steruje listkami. Nie oznacza to że sama krzywka steruje wartością, ona tylko "przenosi" tą "wartość" z popychacza na listki.Grzechotnik napisał/a:ZbyszekB napisał/a:W momencie robienia zdjęcia popychacz cofa się do zadanej wartości a przysłona musi za nim nadążyć wykorzystując siłę sprężyny wbudowanej w obiektyw.
Że co?
Bzdura - popychacz ma tylko dwa skrajne położenia otwarty/zamknięty.
Wartością przysłony steruje krzywka połączona z pierścieniem przysłony. Krzywka to kawałek płaskiej blaszki, z wyciętym łukowatym miejscem w którym porusza się występ sterujący połączony z jednym z talerzyków wymusza ruch listków przysłony.
Oczywiście że tak jest ponieważ mechanizm przeniesienia ruchu popychacza z korpusu na listki przysłony bywa bardzo skomplikowany. I tak jak pisałem wcześniej to siła sprężyn musi przestawić ten mechanizm o wartość zadaną przez korpus i w efekcie przymknąć przysłonę. W bardziej skomplikowanych obiektywach musi być więcej niż jedna sprężyna gdyż mógłby się ten mechanizm zacinać albo zbyt wolno działać.Grzechotnik napisał/a:A sprężyn bywa nawet trzy, swoją ma mechanizm, druga często bywa w mechanizmie popychacza a czasem jest i trzecia.
A7lll
PRACTICE MAKES PERFECT!
Poszukiwacz napisał/a:
W kwestii Nikona to znajomy opowiedział ciekawą historię jednego gościa - na własne oczy nie widziałem, ale mam do niego zaufanie. Gość miał D4 (!) z syfiącą się matrycą (plamy oleju, nie zwykły kurz), kilka razy był w serwisie, za każdym razem czyścili ale nie byli w stanie wykryć dlaczego tak się dzieje, i za jakiś czas znowu były plamy. W końcu odkrył że jak kierował aparat w dół bądź poziomo, było ok. Jak zaś cykał foty z obiektywem skierowanym ku górze, matryca się syfiła olejem. Pojechał do tego serwisu wyjaśnić sprawę a ci mu powiedzieli żeby starał się nie kierować obiektywu ku górze, to matryca nie powinna się syfić... Taka historia, gość sprzedał zabawki Nikona i przeszedł na bezlusterkowce, i nie ma już problemu że "te typy tak mają"
Obiektyw skierowany pionowo w dół, przymykam do f/4 - przysłona trochę wraca, może do f/3.5, może trochę bardziej, ale i tak się przycina.
To samo, ale teraz obiektyw skierowany pionowo w górę, przymykam do f/4 - przysłona nie wraca (czasem trochę wróci, czasem wcale nie drgnie), próba przymknięcia następnie do f/3.5 skutkuje brakiem jakiegokolwiek ruchu listów. Pisałem już o tym ewenemencie z kierowaniem obiektyw góra/dół w 1 poście, ale teraz przyjrzałem się temu dokładniej.
Żadne obliczenia, patrzę w obiektyw i widzę...
ME Super, MZ-5N, K-5, krótka *, DA 21 LTD, Canonet + szklarnia
M.K napisał/a:Za serwisem Nikona...Staraj się trzymać aparat w taki sposób, żeby obiektyw ani nie był skierowany w górę, ani w dół, jeśli nie pomoże sprzedaj i kup idealnego bezlusterkowca!
jannad napisał/a:Mam Da 16-50, zrobiłem test taki jak ty na filmie i u mnie przyslona się otwiera na maxa, zarówno przy 50mm czy inne ogniskowej, szybko otwierając czy wolno, a mam numer seryjny dużo starszy (niższy) niż twój. Uważam że masz popsute szkiełko i wszystko w tym temie. Walcz o swoje. Powodzenia.
...żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam...
„Gdybym potrafił opowiedzieć historie słowami, nie musiałbym dźwigać aparatu…” Lewis W.Hine
K-3: S 18-35 f1,8 A; S 17-50 f2,8; S 50-150 f2,8; DA 50 f1,8; DA 35 f2,4; P 18-135 WR,...
www.michfoto.pl
Sprzedam Pentax K-3 w komplecie SiGMA 17-70 OS HSM i Pentax 55-300 DA ED
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl