Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
adi24-78 napisał/a:
Coś Zaczyna się dziać w naszym systemie :-) po pokazaniu nowej lampy błyskowej pojawiły tez się plotki o K-1 III
https://pentaxrumors.com/2024/09/13/pentax-k1-mark-iii-camera-rumors/
no system AF ma być nowy fajnie jak by był oparty na tym AF z K-3 III
jak by matryca była 61 Mpix. to by było super. To ten Aparat by mi zastąpił od razu dwa aparaty. k-1 i k-3 III bo crop by odpowiadał właśnie liczbie megapikseli jaki jest w k-3 III i bym mogł wykorzystywac wszystkie moje obiektywy na jednym aparacie.
tylko mam nadzieje ze ekran będzie jakoś gibany :-)
co mnie najbardziej martwi to te dwa sloty CF Express :-( fajnie jak by to były sloty combo jeszcze na kartę SD.
No to trzeba dalej czekać na jakieś nowe przecieki :-)


z wywiadu z Paris Photo Show 2024:
"When will the K-1 Mark III be released?
Unfortunately, there is no information available about the upcoming SLR camera."

czyli potwierdziło się, że plotki są plotkami i tyle :-/
 
plis  Dołączył: 12 Paź 2011
jersey, moim zdaniem, napisał coś co faktycznie ma znaczenie, odnośnie cytowanego wywiadu.
W sytuacji gdy mamy zdecydować o zakupie nowego aparatu, kontynuacja modeli produkowanych przez naszego ulubionego producenta ma istotne znaczenie. Nie wspomnę, że taki komunikat o braku kontynuacji zamyka wejście do systemu nowym użytkownikom.
Sam mam K-S2 i nie odnoszę wrażenia, że jakoś mnie ogranicza. Mam nawet zmagazynowane dwa solenoid, bo obecny zaczyna szwankować. Tyle, że kiedyś w aparacie może zepsuć się coś innego, ulegnie wypadkowi, itp. Informacja o prawdopodobnym braku kontynuowania produkcji lustrzane połączona z rezygnacją wejścia w bezlusterkowce, jak był na to czas, może mnie kiedyś zostawić z obiektywami, które lubię, ale nie będę mógł ani użyć, ani sprzedać. Nie jest to jakaś imponująca szklarnia, ale jednak.
Być może, powinienem zrobić jakąś agresywną selekcję i sprzedać te szkiełka, których najrzadziej używam i dotrwać do końca systemu, bo chyba to jest sygnalizowane.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Michu napisał/a:
A możesz napisać mi, w którym momencie brnę w radykalizm?
Michu, chodziło mi o radykalizację dyskusji. Krótko, dwie sprawy:
1. Zarzut snobizmu. Abstrahując zupełnie od tego, do kogo był on skierowany i czy był w ogóle zasadny - jest to osąd moralny. My dobrzy, snoby źli. Co osiągniesz w dyskusji, poza wprowadzeniem nowej linii podziału i ustawieniem zaangażowanych osób po jasnej albo ciemnej stronie mocy?
2. Czyli Sony RX1 to też proteza? I Ricoh GR? I seria Fuji X100? Wszystko co nie ma zoomu to protezy. Tutaj znowu idziemy w kierunku albo-albo. Te szanujemy - wszystko inne to protezy. A może podział jest bardziej wielobarwny, pojemny i bogaty w podzbiory?
Rysowanie ostrych linii bywa efektowne, ale znalezieniu wspólnych punktów i dogadaniu się nie służy.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Michu napisał/a:
Po prostu nie dyskredytuję żadnych urządzeń robiących zdjęcia. Dotyczy to zarówno smartfonów, jak i pudełka po zapałkach przerobionego na pinhola. I nie przeczę, lekko irytują mnie schematy myślowe bazujące na błędnych lub nieaktualnych założeniach/danych. Kilka lat temu tyczyło to mitycznej plastyki w konfrontacji FF/APS. Kusi mnie, by zrobić to samo, co wówczas - przywieźć na jakiś zlot wydruki A1 do ślepego testu.
Michu, dużo rzeczy naraz, popatrz. Z pierwszym zdaniem w pełni się zgadzam. Sam robię zdjęcia aparatem, który nazwałeś "klockiem" :-D Ja się nie obrażam, pamiętam, wsponimałeś jakieś traumy w związku z szybkością AF w bliźniaczym DL'u ;-) Czy nazwanie smartfona "protezą" uważasz za dyskredytujące lub w jakiś sposób obraźliwe? I dlaczego smartfono-sceptyk ma być osobą ubogą mentalnie, bo bazującą na jakichś "schematach myślowych"? Dla mnie smartfon jest protezą, gdyż uważam jego aparatowy interfejs za kompletnie drętwy, niepraktyczny i przeszkadzający w robieniu zdjęć. Uważam, że tę opinię mogę poprzeć faktami - nie jest skażona "schematami myślowymi" ani wywiedziona z "nieaktualnych założeń"... A ślepy test zrób, czemu nie. Może on przekonać tych, którzy ganią smartfony za tzw. jakość obrazka. Mnie to w sumie niepotrzebne, bo widzisz, uważam za wystarczającą jakość z 6MPix lub jeszcze słabszego filmu (pewnie ledwo do A3 bym nimi doskoczył). Za to lubię proces, te zabawki, przyciski, ustawianie. Sprawia mi to przyjemność, tak po prostu i jest ważną częścią mojego hobby (i gdybym to wmawiał innym i chwalił, że "to jest prawdziwa fotografia" to byłbym snob jak stąd do Lublina i z powrotem - ale nie wmawiam...).

 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
jersey napisał/a:
A w newsach o Pentaksie czytam, że SLR nie leżą w ich strategii... no to jaką mają szansę na to że kupię kolejne K-3/3?
plis napisał/a:
jersey, moim zdaniem, napisał coś co faktycznie ma znaczenie, odnośnie cytowanego wywiadu.
Chyba czytałem to samo i zrozumiałem, że chwalenie się wizjerem optycznym przestało być skuteczne i wypadło ze strategii marketingowej... Niuanse. Lustrzanka = OVF. Jeśli jego nie da się obronić, to DSLR nie ma innych atutów względem MILC.

p.s. Mnie nie trzeba przekonywać, lubię wizjery optyczne. Chętnie bym przygarnął DSLR Pentaksa z okienkiem jak MX i zestawem oryginalnych matówek do manualnego ostrzenia. Ech, niszowość marzeń...

 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Rysiu...
Tak, moim zdaniem można nazywać snobami osoby deprymujące aparaty fotograficzne w smartfonach. Podobnie jak miało to miejsce przypadku APS-FF. Czy dokonuję tym jakiegokolwiek podziału? Nie. Po prostu chcę ukazać bezsensowność takiego podziału. Jak pisa Ejso - kto (prócz onanistów sprzętowych) pyta jakim aparatem/obiektywem to było robione, stojąc przed wydrukiem.
Co do drugiego punktu z Twojego postu, to chyba nie do końca trafnie go zinterpretowałeś. Dla mnie nie ma znaczenia, czy to Fuji X100, iPhone 15 czy K-1 - robi świetne zdjęcia, wiec jest pełnoprawnym aparatem.
Dla Ciebie smartfon protezą, bo nie ma interfejsu. Ale wiesz, że są odpowiednie apki? To raz. A dwa, wiesz, że Pentax ME nie maił trybu manualnego? A ME Super priorytetu czasu. To też były protezy. ze względu na interfejs?
To, że coś nie ma funkcji, której używamy nie oznacza, że jest protezą.
 
jersey  Dołączył: 03 Cze 2020
Cytat
Mnie nie trzeba przekonywać, lubię wizjery optyczne. Chętnie bym przygarnął DSLR Pentaksa z okienkiem jak MX i zestawem oryginalnych matówek do manualnego ostrzenia. Ech, niszowość marzeń...


No, no. K-1 z matówką z LXa i lecę wydawać kasę :-D

Ja też lubię OVF co sprawia że nowy Pentax jest nadal w kręgu moich zainteresowań. Ale ilu jest takich jak my?
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
jersey napisał/a:
Ale ilu jest takich jak my?
Jesteśmy gdzieś między błędem statystycznym a progiem wyborczym ;-)
 
plis  Dołączył: 12 Paź 2011
Ryszard napisał/a:
Jesteśmy gdzieś między błędem statystycznym a progiem wyborczym ;-)

Jeśli bliżej progu wyborczego to Ricoh brałby taki udział w rynku w ciemno ;-)
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Oj, szedłby jak dzik w żołędzie! :lol:
Ale jest jak jest, to my tu w ciemno zgadujemy... ;-)
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
jersey napisał/a:
K-1 z matówką z LXa i lecę wydawać kasę :-D
Tak, umiem to sobie wyobrazić. Mały obrazek, wizjer x0,95 i AF niech sobie jakiś będzie... Do tego tryb LV ze wszystkimi bajerami, śledzeniem, precyzją i szybkością jak MILC. Trochę rozdwojenie jaźni, ale kto to zrobi jak nie Pentax? ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach