szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Fotocela - jak to ugryźć?
Trafiła do mnie ostatnio jakaś stara mała lampka błyskowa Nissina. No to mam już dwa takie zabytki - druga to Topca, która używałem (z powodzeniem) razem z Zenitem. Chwilę po tym olśniło mnie, że może by je wykorzystać do fotografii małych przedmiotów i czego mi tam będzie trzeba. Póki co potrzeby nie są zbyt wyrafinowane.
W lampę (ani też nic innego) do D40 nie mam zamiaru inwestować :mrgreen: No i do głowy przyszła mi fotocela. Zasadę działania znam. Jest kilka na allegro; jedne tańsze inne droższe (np Tumax). Będą działać z takimi starociami? Wszystko wydaję się być proste - kupić fotocele, podpiąć do nich lampki, jakoś to poustawiać, dodać jakieś dyfuzorki itd i błysnąć im wbudowaną lampą.
I tyle? Żadnych haczyków? Albo drobnym druczkiem?
 

Tok'Ra  Dołączył: 10 Lip 2006
Haczykiem moga okazac sie przedblyski pomiarowe, na ktore zwykla fotocela zareaguje wyzwoleniem lampy. Dlatego najlepiej jest zainwestowac w taka inteligentna, co bedzie liczyla przedblyski i wyzwoli lampe w koniecznym momencie. Przykladowa do kupienia w sklepie internetowym: http://mif.sold.pl/index.php?cPath=21_27 np. w wersji 2.1
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
O, to jest rozwiązanie przyszłościowe. Kilkanaście złotych więcej, ale za to więcej możliwości. Dzięki!
 

Fotonastroje  Dołączył: 28 Lis 2007
przed i błyski
z fotocelami liczącymi przedbłyski sa dwa problemy. Po pierwsze czasami są zawodne modele (te mniej zawodne są ciut droższe).
Po drugie nawet jak fotocela działa dobrze to przedbłysk jest zawsze wyraźnie słabszy bo służy do pomiaru a nie do rozładowania kondensatora na amen.
Dopóki będziesz robił makro nie ma sprawy bo fotocela przedbłysk zauwazy.
Ale jak zechcesz jej kiedyś użyć do pracy w studio to z kilku metrów jest już gorzej.

Pierwszego nie widzi, drugi - mocny uważa za przedblysk a potem czeka i rozmyśla kiedy ma błysnąć.

Jedyna sprawna instalacja tego typu to była lampa błyskowa Soligora z wbudowaną fotocelą liczącą przedbłyski.

Ja uzywam zwykłych fotocel na pierwszy błysk bo są bardzo czułe i te lepsze działaja nawet w silnym dziennym świetle. Do odpalenia studia używam nie lampy aparatu ale wyzawalacza czyli małej lampki wycelowanej w sufit (z niskim napięciem na stopce).

Mam tez druga korzyść że światło tego błysku wyzwalającego jest praktycznie niewidoczne w kadrze.
 
szadok  Dołączył: 12 Kwi 2007
Re: przed i błyski
Fotonastroje napisał/a:
z fotocelami liczącymi przedbłyski sa dwa problemy. Po pierwsze czasami są zawodne modele (te mniej zawodne są ciut droższe)
Jakbyś rzucił jakimiś przykładami (ceny i modele) fotocel gorszych i lepszych, byłbym wdzięczny (a może nie tylko ja..? :roll: ).
Czy miałeś do czynienia z ww fotocelami mif?
 

Fotonastroje  Dołączył: 28 Lis 2007
Używałem różnych ale to stare aukcje wiec chyba muszę zrobić zdjęcia z natury albo poszperać na Allegro ale to wieczorkiem.
Lub jak masz już jakiegoś linka wyszperanego to pokaż.

[ Dodano: 2007-11-30, 00:29 ]
mam już zdjęcia moich fotocel:
www.usmiech.pl/fotocele

Najlepsza jest nr 1
(pierwszy błysk) czuła, działa w dzień bardzo poręczna (allegro od producenta)

Numer 2 dobra
(pierwszy błysk) przycisk test, czuła, działa w dzień (allegro od producenta)

Numer 3 sa teraz na allegro kupiłem niedawno dobra ale musiałem przyginać blaszki sanek i przy tym odpadło denko. W środku składa się z układu elektronicznego powietrza i gąbki oraz płytki metalowej do której przykręcone są sanki. Maluteńkimi śrobeczeńkami....Odporność mechaniczna umiarkowana. działa w dzień czułość ok

Numer 4 na pierwszy i drugi błysk
allegro od producenta. Po dłuższym podłączeniu do lampy przestaje działać, trzeba wyłączyć włączyć i wtedy czasem działa.
Producent przemiły wymienił mi na drugi egzemplarz - identyczny jak pierwszy.
Nie polecam
Aha fotocele na drugi błyska maja własne zasilanie, czyli warto je wyłączać a baterie czasem zmieniać a nie szukać uszkodzenia kombinerkami jak ja potrafię.

Numer 5 to nie fotcela tylko ciekawostka. zrobiłem kiedyś w nagłej potrzebie. W środku są wyłącznie dwa fototranzystory i z lampa Sakkar o niskim napięciu na stopce działała.
Oczywiście nie działa na świetle ale pudełko jest czarne a tranzystory głęboko więc zbiera światło poniekąd kierunkowo i jak się ustawi wprost na lampę wyzwalającą to można używać.

Na drugi błysk miałem dobrą fotocelę zanim odlutowałem kabelki..... zamiast zmienić baterię.
Jak chcesz taką pajęczynkę "zrób to sam" to mogę wysłać.
ja żadnym cudem nie dam rady tego już złożyć.
Była taka http://www.allegro.pl/ite...bez_pudla_.html
http://www.allegro.pl/ite...przedblyku.html

działa niezawodnie ale pamiętaj że przedbłysk jest słaby i nawet taka dobra fotocela działa z małej odległości. Po prostu z daleka go nie widzi. Po ustawieniu na pierwszy błysk działa oczywiście super.

ja używałem inaczej niż fabryka kazała bo zależało mi żeby nie mieć w kadrze centralnego światła od lampy na aparacie.
Przełożyłem elektronikę do płaskiego czarnego pudełka i.... zasłaniałem nim lampe na aparacie a fotocelę do lampy zewnetrznej podłączałem przez kabel.

Daje to jeszcze inną korzyść taka, że jak masz trzy lampy wyzwolić to tylko jedna fotocela jest być na drugi błysk. Wtedy potrzeba albo rozdzielacz inne fotocele musza "nie widzeć" przedbłysków.
jak ustawisz kilka fotocel i one będą się namyślać co jest pierwszym a co drugim błyskiem to efekty będą losowe.

Była to akrobacja i już używam wyłącznie fotocel na pierwszy błysk a studio odpalam wyzwalaczem który kupiłem na allegro (uszkodzony i naprawiłem sobie)

Albo lampką Brauna która jest na zdjęciach. Cena była też jakaś okazyjna a ma całkiem fajne możliwości i rozsądne napięcie.

Generalnie można zrobić dużo tanim kosztem.

Gdybym teraz kupował to może to?
http://www.allegro.pl/ite...ca_stopka_.html

sam nie używałem ale jedna fotocela zamiast trzech to zawsze miłe.

Kolega ma taką:
http://www.allegro.pl/ite...heavy_duty.html
wydaje się niezniszczalna. Śrubka, sanki i działanie są OK

Fotoceli MIF nie uzywałem. Piszą mądrze ale nie znam jej
http://www.allegro.pl/ite...a_mif_2_1e.html

Tyle na razie. Jak coś to pytaj.
 
mkdexter  Dołączył: 19 Lis 2006
Dopiszę się w tym temacie ze swoim problemem.. Otóż skusiłem się na taką fotocelę i lampkę. Rewolucji się nie spodziewałem. Przyszło to, to Pocztą Polską.. wreszcie i wziąłem się za sprawdzanie. Lampa ładnie się wyzwala na błysk z lampy wbudowanej w korpus (K100). ALE.. jest jedno ale! Otóż, pomijam fakt synchronizacji, która jest iście przypadkowa, ale nie wiem czemu w momencie gdy fotocela zaskoczy i wyzwoli podłączoną lampę to K100 najwyraźniej skraca czas migawki bo zdjęcia wychodzą ciemniejsze.. Najzwyczajniej w świecie - robię zdjęcie tylko z wbudowaną lampą i wszystko wychodzi jak w podglądzie na 0.0EV, a gdy doświetli to wyzwolona lampa ustawiona prostopadle to zdjęcie wychodzi na ok -1.0EV.. I tak oto mam zestaw do ściemniania zdjęć.. W EXIF'ach nie zauważyłem zmian (te jpegi mają zachowane exify, więc można je sobie sprawdzić. Na bombkach (na drugim zdjęciu) nie widać błysku drugiej lampy, więc znowu błysnęła jakoś wcześniej - może wbudowana lampa zaczyna błyskać minimalnie przed otwarciem migawki i wtedy wyzwala tą na fotoceli?)

1. Lampa wbudowana ustawiona na moc -1.0

2. Lampa wbudowana ustawiona na moc -1.0 i lampa na fotoceli (ustawiona nad klawiaturą po lewej stronie - nie ma jej w kadrze)


Czy ktoś to rozumie?
 

Ijon  Dołączył: 27 Paź 2006
mkdexter napisał/a:
może wbudowana lampa zaczyna błyskać minimalnie przed otwarciem migawki i wtedy wyzwala tą na fotoceli
Tak właśnie działa P-TTL, poszukaj w Google.
 

Fotonastroje  Dołączył: 28 Lis 2007
po kolei to jest tak:

Blyska przedblysk pomiarowy na lampie wbudowanej zeby zmierzyc swiatlo jakie sie odbija od przedmiotu i ustawic drugi blysk ten wlasciwy z odpowiednią mocą.
Potem podnosi sie lustro otwiera migawka i lampa wbudowana blyska z mocą poprzednio obliczoną.

Powinno byc ok ale.....

Jak masz z fotocelą drugą lampą to ona odpala na przedblysk pomiarowy i podczas pomiaru (czyli z zamknietą migawką) wali lampa zewnetrzna na pelna moc.
Aparat wnioskuje "ooooo kurcze ale jasno jest - trzeba dac blysk z lampy wbudowanej bardzo slaby zeby nie przeswietlic zdjecia"

Wychodzi ze w efekcie podczas zdjecia:
1. lampa zewnetrzna jest wystrzelona wiec nie odpala tylko sie grzecznie laduje
2. lampa wbudowana daje za slaby blysk

Wychodzi losowo bo czasem jak stoisz z dala od fotoceli to przedblysk pomiarowy jest za slaby zeby ja wyzwolic i fotocela odpala dopiero na blysk wlasciwy ktory jest zwykle znacznie silniejszy.

Sa dwa, trzy patenty zeby to ominac wyczynowe i jeden normalny.
Odpalac studio z zalozonej na sanki aparatu taniej slabej lampki tak zwanego wyzwalacza blysku. Wtedy nie ma przedblyskow i fotocela sie nie myli.
masz odpalone studio na 100% zdjec!

Druga sprawa ze kupiles dosc tania fotocele i nawet sprzedawca pisze ze nie ma ona prawie zadnej elektroniki

"Fotocela nie wyzwala jednak błysku w ostrym świetle"

z tego wunika ze jak skierujesz ja na jasno oswietlony przedmiot albo na okno w pokoju gdzie bedziesz chcial doswietlac blyskiem to tez nie zadziala. Lub jak roznica swiatla tlo/blysk jest zbyt mala to tez sie pomyli. Nie różniczkuje prawdopodobnie sygnalu.

na moje galerii poodbna jest pseudocela mojej produkcji nr5.
Zwykle wymagala ona skierowania DOKLADNIE na zrodlo blysku czyli na moj aparat a musialemja zaslaniac od inych zrodel swiatla w okolicy. w sumie dziala, tylko nie jest powtarzalny efekt. W studio nabierzesz wprawy i bedzie ok ale do zdjec reporterskich sie nie nada.

eksperymentuj ewentualnie pisz na PW bo nagimnastykowalem sie z tym duzo.

Mozna tez kupic stara lampe jako wyzwalacz tylko pytaj jakie jest napiecie na stopce. Ja swojego Brauna kupilem tanio a ma wszystko co potrzeba nawet dwie automatyki i odblysnik i regulacje glowicy z zoomem itp.
Proste modele mozna kupic po 100-200 zlotych lub taniej tylko trzeba sie naszukac.

http://allegro.pl/item289..._fz30_fz50.html
http://allegro.pl/item288..._cyfrowek_.html


Na przyklad lampy tyrystorow powinny miec dobre napiecie
http://allegro.pl/item288...nimex_tz_2.html
ale zapytaj sprzedawce oczywiscie.

co ciekawe mam minolte wyzszy model od tej:
http://allegro.pl/item288...wa_dyfuzor.html
niby do analoga ale napiecie kilka wolt i dziala mi na samsungu doskonale a laduje sie blyskawicznie. A ta ma nawet ustawienie hi i lo czyli bedzie blyskac do 2 razy na sekunde. Odpalisz nawet profesjonalne studio czyms takim bez problemu. Jak sprzedwca ma akurat woltomierz to moze warto.

Jak kupisz jako wyzwalacz lampke bez odchylanej glowicy to potrzeba do niej .... kawalek folii aluminiowej zeby odbic w sufit.
Po zalaminowaniu taka folia nwet jest trwala i fajnie wyglada.

Zdecydowanie polecam zakup wyzwalacza zamiast fotocel na drugi blysk!
Tym bardziej jak masz fotocele z dwoma gniazdami to daje szanse dalszego rozwoju swiatla do studia.
 
mkdexter  Dołączył: 19 Lis 2006
Fotonastroje - dzięki ogromne bracie za chęci, że chciało Ci się czas poświęcić na to. Sam tak myślałem ale nie wierzyłem, że technologia wszystko to potrafi zrobić tak szybko :roll: Szkoda, że nie da się na żadnym trybie wyzwalać lampy w K100 tak aby waliła światłem, wyzwalała lampę na fotoceli i aby aparat nie myślał za dużo (ten przedbłysk pomiarowy). Dzięki raz jeszcze. Tak to jest - myślałem, że szybko i tanio dopomogę ;)
 

Fotonastroje  Dołączył: 28 Lis 2007
Spoko.
Ja sie nawalczylem kiedys z fotocelami do kompaktu tez byla zabawa ale nie dalo sie prosto.
Jednak masz juz zestaw ktory moze dzialac - po prostu dokupisz we wlasciwym czasei to co ci bedzie poręcznie i jest OK.

W zasadzie mozna tez dolutowac jakies cuda w stopce lampy zeby obnizyc napiecie ale powstaje pytanie czy lepiej robic elektronike czy zdjecia :)

Moim zdaniem jestes na dobrej drodze bo studio domowe to duze ulatwienie.

Zycze powodzenia.
 

Anno  Dołączyła: 04 Sie 2007
Fotonastroje, jesteś kopalnią wiedzy o fotocelach :-) :-B
Ja mam taką fotocelę, na pierwszy błysk oczywiście, więc był ten sam problem, jak toto przechytrzyć.
Metoda jaką zastosowałam jest skrajnie prymitywna, ale, jak widać, skuteczna. Wyzwalane lampą wbudowaną.



Do moich celów (zdjęcia ze statywu nieruchomych przedmiotów ) sprawdza się to znakomicie. Oczywiście za każdym razem trzeba dopasować ustawienie do warunków oświetlenia (wystarczy odwrócić pudełko ;-) ), ale raz dobrze ustawiona jeszcze mnie nie zawiodła :mrgreen:
Teraz zobaczymy jak będzie, kiedy do tego wszystkiego dopnę jeszcze Łucza ;-)
 

Fotonastroje  Dołączył: 28 Lis 2007
Fajny masz pomysl bo pudelko tlumi przedblysk i fotocela widzi tylko ten silniejszy wlasciwy. W takim ukladzie warto podlaczac nowe lampy do tej jednej fotoceli zeby jedna byla "decyzyjna" a potem rozgalęzić jakos.
Inaczej bedzie tak ze kazda fotocela bedzie w innej odleglosci i jedna policzy blysk wlasciwu jako glowny a druga jednak zobaczy przedblysk i odpali calosc zestawu.

wiec jesli nie uzywasz wyzwalcza blysku to raczej rozgaleziaj nastepne lampy od jednej fotoceli zeby sie kilka nie gryzlo. Rozgaleziacze sa na allegro.

Powinno dzialac oczywiscie przy przestawianiu pudelka maskującego w miare zmian ustawien swiatla i tematu zdjecia.

A przyznaje doswiadczen mam sporo chocby z tego powodu ze sam szukalem rozwiazan ekonomicznych i skutecznych wiec testowalem sporo ustawien :-) Teraz raczej ide w kierunku lamp studyjnych ale proste uklady. Bo faktycznie koszt duzego studia jest znaczacy.
Lubie tez robic reporterskie z jedna lampa dodatkowa z fotocela doswietlajaca sufit lub sciany. Tez fajne i pomaga w wykorzystaniu swiatla zastanego.
 
mkdexter  Dołączył: 19 Lis 2006
Anno, kapitalny pomysł! Muszę też tego spróbować. Nietuzinkowy pomysł ale widać, że wystarczy pokombinować.
 

Anno  Dołączyła: 04 Sie 2007
Fotonastroje, ja właśnie tak kombinowałam, żeby wszystko było przypięte do tej jednej fotoceli. Łucz nie ma gorącej stopki, więc pójdzie przez jedno z gniazdek PC. Nie mam tylko teraz czasu się tym pobawić. To już prawie zrobi się studio ;-) :mrgreen: Dwa palniki Łucza, Unomat i wbudowana.

Tylko żeby potem ustawić to jakoś z sensem (ale to osobny problem).
 
Marcinicus  Dołączył: 30 Gru 2006
Fotocela?
"synchroflash, błysk zsynchronizowany poprzez wbudowaną fotocelę "

Jest to część opisu lampy błyskowej na statywie, wzięty z aukcji allegro. Czy ktoś może wytłumaczyć mi o co tu chodzi? Na jakiej zasadzie to działa?
 
Marcinicus  Dołączył: 30 Gru 2006
O ! pszzepraszam...
 

Fotonastroje  Dołączył: 28 Lis 2007
"synchroflash, błysk zsynchronizowany poprzez wbudowaną fotocelę "

lampa ma wbudowaną fotocelę i ma taki tryb ze sie odpala w ten sposób.
Oczywiście poza normalnymi możliwościami.
Miałem takiego Soligora i działało super. Była opcja ze na pierwszy lub któryś kolejny błysk, albo normalnie z sanek aparatu. Do tego kilka programów auto.

Jak ustawiłem fotocele na pierwszy błysk to ciekawostka - odpalało na programie auto nawet z lampy wbudowanej z aparatu nie psując PTTL-u.
Czyli pierwszy raz przy przedbłysku pomiarowym i było to wliczane do pomiaru światła a potem błyskało drugi raz przy otwartej migawce na błysk właściwy.

Zapomniałem o tym napisać w poprzednich postach.

Ogólnie fotocela wbudowana w lampę to najlepsza opcja bo nie ma połączeń kabelków które bywają zawodne.


Właściwie to mam ją na sprzedaż dla uzdolnionej elektronicznie osoby bo działa wszystko poza palnikiem ;) jest do wymiany a nie mam skąd wziąć.
 
Kumkacz1  Dołączył: 13 Lip 2007
Pytanie do Leszka
Czy orientujesz się jakie max napięcie moze mieć lampa uzywana z GX1L? Nie stać mnie na dedykowaną, a wbudowana wystarcza mi w 99,9% przypadków. Ale może pojawic sie sytuacja, ze będę potrzebował mocniejszego błysku.
 

Fotonastroje  Dołączył: 28 Lis 2007
nie ma takich danych wiec zdzwoniłem do serwisu i tez nie powiedzieli.
Kilka kilkanaście volt to na pewno. Stara lampa Minolty której używam kosztowała niewiele a ma kilka wolt właśnie.

Podejrzewam (mając zaufanie do firmy) ze Samsung i Pentax wytrzyma kilka błysków jak ktoś omyłkowo podłączy niewłaściwą lampę ale ryzyko jest duże.
Chociaż stary kompakt cyfrowy Nikon 5700 miał w instrukcji napisane że wytrzymuje 250V

Pamiętaj że stare lampy maja czasem 100V ale widziałem tez taka co miała ponad 200 a to już sporo.

Jak kupowałem swoje lampy to pytałem zawsze o napięcie na stopce i brałem tylko wtedy jak sprzedawca wiedział co sprzedaje.

Są tez nowe lampy firm niezależnych robiące tanie modele do cyfrówek. Już od kilku lat praktycznie niemal każdy Tumax lub Nissin nadaje sie do cyfry, ale oczywiście pytaj sprzedawcę.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach