jorge.martinez napisał/a:Ogłoszenie pozwanych kończące sprawę w istocie jest bardzo ugodowe. Fotograf B nie oczekiwał satysfakcji finansowej. Mówi, ukradłeś mi pomysł, nie chwal nim, jak swoim. Usuń ze swoich marketingowych materiałów, a będziemy kwita.
"Panie, ja to jak kiedyś zdjęcie zrobiłem, to klisza pękła, i ch*j!"
K5-II, kit 18-135, Tamron 28-75/2.8, Metz 48 AF-1, Slik PRO330dx, Dell 2209WA, statywy, lampki, parasolki... W domu jest też: DA 55-300. Moje zdjęcia (kliknij w "www").
"Les adultes sont déserteurs" - L'enfance, J. Brel
"Dorośli są dezerterami" - L'enfance (Dzieciństwo), J. Brel
CytatI Twoim zdaniem w takich Stanach Zjednoczonych to właśnie Polacy wytaczają te procesy o grube pieniądze za to, że się poparzyli kawą w kawiarni albo że pies nie przeżył próby suszenia w mikrofalówce? Czy może jednak przeciętny człowiek niezależnie od narodowości nie miałby nic przeciwko wzbogaceniu się bez szczególnego wysiłku?
Cytatsam proces to już wygrywa za niego prawnik w zamian za odpowiedni procent zadośćuczynienia. To jego praca, on się wysila
Fafniak napisał/a:Proponuję żebyś spojrzał w swoją stopkę
Raven napisał/a:Sęk w tym, że te samoloty i samochody są tak podobne, bo praw fizyki nie oszukasz, że nie wspomnę o ograniczeniach związanych z ich zastosowaniem (dodajmy też przepisy w przypadku F1).
matb napisał/a:Czy jakby ktoś napisała dajmy na to książkę, w której bohaterowie (a przynajmniej ich charakterystyki), świat przedstawiony, wątki fabularne, cała struktura narracji itd. byłby takie takie same jak w innej książce - choć byłyby napisane innymi słowami, z innymi nazwami własnymi i drobnymi szczegółami - to byłby to plagiat czy nie? Pewnie nie, bo w końcu inna kolejność literek by w tych pozycjach była
jorge.martinez napisał/a:Nie powinni jednak chwalić się tymi zdjęciami, jako swoimi pomysłami.
matb napisał/a:Czy naprawdę takie dziwne jest, że fotografia oprócz formy niesie także treści? Symboliczne i interpretowalane? Że za obrazkiem kryje się jakiś przekaz? Na inkryminowanym zdjęciu choćby - to pole, sznur, kołdra itd. mają sens i nie są li tylko dziełem przypadku, ale wynikiem twórczego procesu Autora?
radekone napisał/a:Ciaganie kogos po sadach za to, ze produkuje i sprzedaje fotki z cudzym pomyslem nie ma sensu, zreszta to jest standard. Ale chwalenie sie nimi w materialach marketingowych to juz zwyczajny obciach.
Sony i 2x Pentax
http://36klatek.pl
Przykładem z ołówkiem pokazujesz, że masz w poważaniu tradycję i system prawa patentowego. Na własny użytek możesz sobie je ignorować, ale niestety ono istnieje i musisz z tym żyć.Yura napisał/a:Czy jakbyście wymyślili ołówek
120 | 135 | APS-C
C330s 67 45 75 105 165 | MXx2 MES (nie działa) MZ-5n (nie działa) 28 50 35 43 (nie działa) 50 | GRII K-5 21
JORGE.MARTINEZ@PL | Jeden Aparat 7.0 | Instagram
Nie, dlatego analogia zdjęcia do przedmiotu czy technologii jest nietrafna, ze wszystkimi tego konsekwencjami.Benek napisał/a:a istnieje w systemie prawa patentowego (lub tradycji tegoż prawa, o której ze swadą rozprawiasz) pojęcie "zdjęcia objętego patentem"?
120 | 135 | APS-C
C330s 67 45 75 105 165 | MXx2 MES (nie działa) MZ-5n (nie działa) 28 50 35 43 (nie działa) 50 | GRII K-5 21
JORGE.MARTINEZ@PL | Jeden Aparat 7.0 | Instagram
Sony i 2x Pentax
http://36klatek.pl
6x7 z kominkiem, pryzmatem oraz drewnianą rączką
matb napisał/a:Benek, jeśli ktoś weźmie Twój opublikowany artykuł i go przepisze po całości, ale własnymi słowami. Z tezą, argumentacją, strukturą narracji, źródłami i generalnie
Sony i 2x Pentax
http://36klatek.pl
k-5+Pentax/Tamron 18>200
Oglądanie zdjęć na monitorze jest jak jazda na rowerze stacjonarnym-ogranicza pole widzenia.
alekw napisał/a:
mam wrażenie, że tekst (rozprawa naukowa, powieść, itd.) podobnie jak utwór muzyczny jest tworem znacznie bardziej skomplikowanym niż zdjęcie,
6x7 z kominkiem, pryzmatem oraz drewnianą rączką
andybond napisał/a:w tle śmierdzi kasą na odległość
matb napisał/a:
No właśnie nie! Zdjęcie należy traktować jako dzieło, które ma treść, niesie przekaz, ma swoją narrację i "fabułę".
Sony i 2x Pentax
http://36klatek.pl
Benek napisał/a:Miliony zdjęć przeciętych pomarańczy wrzucanych do pojemnika z wodą, pola tulipanów na pierwszym planie z holenderskim wiatrakiem w tle, odbicia budynków w szklanych elewacjach pobliskich drapaczy chmur. Takich zdjęć są miliony. Któreś było pierwsze.
http://www.pajacyk.pl/ - kliknij pajacyka
http://www.pbase.com/fafniak/marcin_krynicki
http://www.mojesmoje.pl/index.htm - wszelkie uwagi mile widziane - zajrzyj do nas koniecznie
Fafniak napisał/a:Acha ..... czyli dla Ciebie fotografia gdzie kreacja jest czymś więcej niz zarejestrowaniem aktualnego obrazka jest takim samym poziomem jak pstryki o których piszesz - no to gratuluje
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl